„W owych czasach wystąpi Michał, wielki książę, który jest opiekunem dzieci twojego narodu ”(Dn. 12). Święty Tomasz z Akwinu określił tę szczególną rolę Świętego Michała następująco:” Michał jest oddechem ducha Zbawcy, który pod koniec świata pobije i zniszczy Antychrysta, tak jak na początku uczynił z Lucyferem.”
Widzimy dziś co raz wyraźniej napór wrogich Kościołowi ideologii. Mówimy o cywilizacji śmierci, która propaguje koncepcje uderzające w rodzinę, prokreację, szacunek dla życia. Krzewi się kulturę przyjmującą dewiację jako normalność. Na zachodzie zamyka się kościoły. Wielu odcina się od swych chrześcijańskich korzeni. Można powiedzieć, że walka o duszę człowieka trwa i przybiera na sile. Aby przeciwstawić się temu naporowi zła, chcę się uciekać do opiekuna Kościoła Powszechnego, do Świętego Michała Archanioła. Przecież to jego daje nam Pan Bóg na te najtrudniejsze czasy.
W poszukiwaniu informacji o Świętym Michale Archaniele udało mi się dotrzeć do mało znanej historii z drugiej połowy XIX wieku, opisującej mistyczne spotkanie hiszpańskiej Minimitki (Zakon Sióstr Najmniejszych) – siostry Filomeny de Santa Coloma Ferrer z Księciem Zastępów Niebieskich. Przesłanie tego objawienia jest szczególnie interesujące, ponieważ było wynikiem gorliwej modlitwy, podczas której Filomena błagała Boga o ratunek dla Kościoła: „ Nagle poczułam się jakby wezwana przez Świętego Michała Archanioła, który powiedział mi te słowa: Uświadamiaj ludziom i mów im o wielkiej mocy, którą mam w bliskości Najwyższego. Powiedz im, aby prosili mnie o cokolwiek tylko chcą, powiedz im, że moja potęga, dla moich czcicieli nie ma granic. W tym samym momencie dodał: Mów ludziom o mojej wielkości, daj im ją poznać.” W innej mistycznej wizji Pan Jezus obiecał Filomenie: „położę dwa najcenniejsze klejnoty przy moim sercu dla Jego nieustającej chwały. Ukoronuje nimi uderzenia mojego serca , na wieczną pamięć dobroci tego serca, które tak bardzo kocha ludzi. Przez tą nową czułość, chcę pokazać całą moją miłość, jaką mam dla człowieka … Zrozumiałam, że tymi dwoma klejnotami była Niepokalanie Poczęta i Archanioł Michał i widziałam w tym samym czasie szczęście wychodzące z tych, którzy zajmą się, żeby zapewnić im honor i chwałę. Usłyszałam również te słowa: Ta nowa Trójca musi być błogosławiona i chwalona na ziemi tak jak jest w niebie jedność trzech boskich Osób: szczęśliwy naród, szczęśliwy kraj lub klasztor, który rozpali się tą pobożnością, nabożeństwem.” („Philomene de Sainte-Colombe – Sa Vie et ses Ecrits” P. Pie de Langogne Paryż 1893 tłum. Marta Posłuszna).
Siostra Filomena zmarła w opinii świętości. Święty Jan Paweł II uznał heroiczność jej cnót, potwierdzając ten fakt papieskim dekretem. Miejmy nadzieję, że już niebawem Filomena zostanie błogosławioną Kościoła. Przesłanie, które płynie z tych objawień wyraźnie toruje pobożność w stronę Najświętszego Serca Pana Jezusa, Matki Bożej i Świętego Michała Archanioła. Cieszę się, że nabożeństwo „Chóru Uwielbienia Boga” prowadzone przez Rycerstwo Świętego Michała Archanioła zgodne jest z tym przesłaniem. Pozostaje mi prosić wszystkich wiernych, aby przyłączyli się do gorliwej modlitwy za wstawiennictwem Wodza Zastępów Anielskich. Prośmy matkę Bożą, aby tę łaskę u Syna nam wyprosiła. Niech każdy wierny znajdzie czas, aby adorować i uczcić Najświętsze Serce Jezusa ukryte w Najświętszym Sakramencie.
Wincenty Podobiński.